Pogadajmy sobie ;D

czwartek, 22 grudnia 2011

Polscy żołnierze w Afganistanie [*]

Hej.Czemu piszę czerwonym kolorem?Bo czerwonym piszę jak jest coś ważnego.
Wczoraj w Afganistanie zginęło 5 polskich żołnierzy.Dokładnie było to w Iraku,z tego co wiem około 10:30.
- Do ataku doszło ok. 10.30 czasu polskiego w prowincji Ghazni, na głównej drodze oznaczonej jako Highway 1, którą jechał patrol zespołu odbudowy prowincji - powiedział ppłk Ochyra. Jak sprecyzował na antenie TVN24, było to w terenie zabudowanym, tuż po zjeździe z drogi Highway 1.
Wzięłam to ze strony tvnu.Coś jeszcze.
30 żołnierzy jechało w konwoju liczącym 6 pojazdów - powiedział podczas konferencji rzecznik Dowództwa. Wracali oni z mauzoleum w miejscowości Razzak 9 km na północny wschód Ghazni, stolicy prowincji. Nie był to zwykły patrol, ale żołnierze z zespołu odbudowy prowincji, który zajmuje się odbudową oraz wsparciem władz i ludności cywilnej w prowincji. Ich głównym zadaniem było teraz sprawdzenie przygotowań do otwarcia mauzoleum.
Atak z użyciem improwizowanego ładunku wybuchowego nastąpił, gdy wjechali w teren zurbanizowany. Siłę miny wojsko szacuje na 100 kg. Eksplodowała pod jednym z pierwszych pojazdów w kolumnie, którym jechali żołnierze ochraniający zespół PRT. - Żołnierze polegli na miejscu, natomiast pojazd został zniszczony. Pojedyncze jego części znajdują się w odległości nawet kilkudziesięciu metrów - powiedział.
Smutne prawda?więcej na http://www.tvn24.pl/0,1728776,0,1,pieciu-polskich-zolnierzy-zginelo-w-afganistanie,wiadomosc.html 
Poczytajcie sobie.
Pa.
PS.Jeszcze dziś wesoła notka.

1 komentarz: